Nadeszła pora by sprawdzić, czy w trzewiach naszej smoczycy będzie dało się zorganizować wygodny nocleg.
Do wyboru były dwie podstawowe konfiguracje:
- Z materacami bezpośrednio na podłodze samochodu.
- Podniesione na stelażu, z miejscem bagażowym pod łóżkiem.
Przed rozpoczęciem jakiejkolwiek konstrukcji dobrze jest przymierzyć się do pomysłu. Z pomocą materacy wyszabrowanych z łóżek sprawdziliśmy zatem kilka konfiguracji.
Niestety, umieszczenie łóżka na stelażu nie sprawdziło się. Udało się uzyskać sporą przestrzeń bagażową, ale kosztem wygodnego poruszania się po wnętrzu pojazdu. W przypadku dobrej pogody nie jest to problem – jest jednak sporą uciążliwością w przypadku zaskoczenia przez ulewę.



Niestety, we wnętrzu nie pozostaje miejsca na wiele więcej prócz samego noclegu. Wszystkie dodatkowe aktywności okołopostojowe będą musiały przenieść się do namiotu.